Na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych otworzyła się nowa karta w relacjach polsko-niemieckich, co zapoczątkowało liczne inicjatywy kulturalne. Jedną z nich był „Polsko-Niemiecki Statek Literacki”, który we wrześniu 1996 roku płynął Odrą, łącząc polskich i niemieckich twórców oraz ich publiczność po obu stronach granicy. To wyjątkowe wydarzenie literackie, organizowane przez Nowe Towarzystwo Literatury, Polski Ośrodek Kultury, Radio Brandenburgia i inne organizacje, stanowiło okazję do spotkań, odczytów oraz dialogu między mieszkańcami dwunastu miast – po sześć z każdej strony rzeki. Rejs rozpoczął się w Szczecinie, a zakończył w Cottbus.
Jednym z przystanków statku była Chojna, gdzie 18 września 1996 roku miejscowi mieszkańcy i przybyli goście spotkali się w Miejskiej Bibliotece Publicznej, aby uczestniczyć w wieczorze literackim. Słuchacze mieli okazję usłyszeć wiersze miłosne w interpretacji Urszuli Kozioł i Tomasza Jastruna oraz poezję śpiewaną Sławomira Błęckiego. Urszula Kozioł, która niedawno została laureatką prestiżowej Nagrody Literackiej Nike, już wtedy była postacią znaną i cenioną w polskiej literaturze. Dziś, wspominając tamten wieczór, możemy z dumą powiedzieć, że Chojna gościła wybitną poetkę, która na przestrzeni lat zyskała najwyższe uznanie za swoje dzieła.
Dodatkową ciekawostką z tamtego rejsu jest historia znajomości Dietera Kalki, niemieckiego barda z polskimi korzeniami, i polskiej poetki Agnieszki Haupe, którzy poznali się właśnie podczas postoju w Chojnie. Ich historia znalazła romantyczne zakończenie: dwa lata później zawarli ślub na moście we Frankfurcie podczas kolejnego rejsu Statku Literackiego w 1998 roku.
„Polsko-Niemiecki Statek Literacki” to piękny przykład, jak wspólna kultura i literatura łączą ludzi, pokonując granice nie tylko geograficzne, ale i mentalne.